Oglądałam ten film z tysiąc razy a za każdym razem się śmieję. Atkinson jest jak zwykle świetny. Film genialny, prawie każda scena! Ale chciałabym też wspomnieć o roli Malkovicha, zagrał świetnie, bardzo go lubię w tej roli... ten akcent - mistrzowski, jak zwykle zabawna mimika, w ogóle całą postać dobrze "zrobił" ;D